Bardzo dziekuję za aniołka. Obydwa są rozkoszne, ale ja przywłaszczyłam sobie tego zielono niebieskiego, bo uwielbiam to połączenie kolorów, łąki i nieba.Serdecznie pozdrawiam:-)
Cała przyjemność po mojej stronie! Anioły lubią ludzi, dlatego nie mogą pozostawać w miejscu urodzenia. Zielony i niebieski to też moje ulubione połączenie:)) Pozdrawiam!
Śliczne są! I takie... OPTYMISTYCZNE. Dzięki Beatko jeszcze raz :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńCały blog śliczny - pozdrawiam ciepło
j.
Pięknie dziękuję w imieniu optymistycznych aniołów i swoim!
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję za aniołka. Obydwa są rozkoszne, ale ja przywłaszczyłam sobie tego zielono niebieskiego, bo uwielbiam to połączenie kolorów, łąki i nieba.Serdecznie pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie! Anioły lubią ludzi, dlatego nie mogą pozostawać w miejscu urodzenia. Zielony i niebieski to też moje ulubione połączenie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!